sobota, 1 marca 2014

Królowa śniadań


Córki też mają co nieco do powiedzenia w kuchni... :)

Owsianka

Składniki:

  • Płatki owsiane górskie
  • Mleko (ilość płatków i mleka dobrane do preferencji osobistych - zależnie, czy lubimy owsiankę rzadką czy gęstą:) Ja zawsze sypię na oko, tak jak mi pasuje)
  • Mieszanka orzechów i nasion (wedle smaku i uznania - u mnie migdały, pestki dyni, nasiona słonecznika, suszona żurawina)
  • 4 suszone daktyle (można je posiekać na małe kawałeczki - ostrożnie z ich ilością, mają dużo kalorii:) ale są też pyszne i zdrowe!)
  • Płatki kokosowe (dla fajnego smaku - jeśli ktoś nie lubi, można oczywiście pominąć; robotę robią tutaj płatki, nie wiórki)
  • Siemię lniane
  • Nasiona chia
  • Łyżka miodu
  • Łyżka powideł śliwkowych babci bez cukru (jeśli nie macie takich domowych cudów, świetnie nada się dżem ze 100% zawartością owoców z Łowicza - wiśnia, truskawka, czarna porzeczka, brzoskwinia)

To mój zestaw idealny - bardzo sycący, zdrowy i pyszny. Ale owsianka ma to do siebie, że można do niej wrzucić prawie wszystko, modyfikować jej skład do woli i bawić się smakiem:) Ja nie wyobrażam sobie owsianki bez orzechów, owoców i miodu. W sezonie letnim wspaniale sprawdzą się borówki, jagody, truskawki, maliny... Ale spróbuje też wrzucić zwykłe, surowe jabłko (oczywiście ze skórką przebogatą w błonnik, antyoksydanty i witaminy;)) Ja zwykle improwizuję i wrzucam do płatków to, co akurat mam w domu i na co mam ochotę.

  1. Płatki owsiane w ilości według uznania wsypujemy do mleka w małym garnczku (albo ogromnym garncu, jeśli gotujemy dla całej fit rodzinki, ale wtedy odpowiednio trzeba zwiększyć proporcje:)), dokładnie mieszamy i stawiamy na małym ogniu.
  2. Często mieszając, gotujemy owsiankę kilka minut, tak żeby płatki trochę napęczniały.
  3. Dorzucamy orzechy, płatki kokosowe, siemię lniane i nasiona chia (ze dwie szczypty, dla smaku i zdrowia;)), daktyle siekamy, lub wrzucamy całe.
  4. Łychę miodu i powideł wrzucamy do owsianki i dokładnie mieszamy, żeby miód się rozpuścił i ładnie połączył z resztą.
  5. Zasiadamy do stołu, łapiemy za łyżkę, szamiemy owsiankę i mamy dużo energii i owsiankowy humor cały dzień, a nasze brzuchy są pełne i wdzięczne za pełnowartościowy posiłek:))



Smacznego!


Ciekawostka:

NASIONA CHIA - to nic innego, jak nasiona szałwii hiszpańskiej. Jest to roślina pochodząca z centralnej i południowej części Meksyku oraz z Gwatemalii. Zalicza się ją do najzdrowszych pokarmów świata! Jej nasiona zawierają dużą ilość łatwo przyswajalnego przez nasze organizmy białka (ok. 20%), kwasów tłuszczowych omega-3, a także błonnika (głównie rozpuszczalnego w wodzie). Wiecie, jak działa taki błonnik? Ma on bardzo istotne działanie z punktu widzenia osób chorych na cukrzycę - spowalnia trawienie węglowodanów, czyli dzięki niemu możemy hamować nagłe skoki cukru we krwi. Dodatkowo, taki błonnik wyłapuje z naszego przewodu pokarmowego ten "zły" cholesterol - LDL. Tyle by wystarczyło, żeby przekonać się do tych niepozornych ziarenek, ale to jeszcze nie koniec ich cudownych właściwości:) Są one pełne antyoksydantów, witamin i minerałów (m.in. magnez, żelazo, wapń, cynk), nie uświadczycie w nich glutenu (bezglutenowcy - śmiało!), a także mają właściwości hydrofilowe - nawilżają organizm, dzięki czemu są dobre dla sportowców. A to tylko jeden ze składników naszej królowej śniadań:)



P.S. Owsianka wyszła oczywiście najkorzystniej na instagramie;)





2 komentarze:

  1. Na insta faktycznie wyszła piękna <3 Z Twoim przepisem chyba się w końcu odważę ją zrobić, może mi wyjdzie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Róóób! Jest przepyszna, szczególnie z borówkami albo jabłkiem:) Można też zjeść z jogurtem, dziś tak jadłam i też mi bardzo smakuje. Najlepsze śniadanie, serio!:)

      Usuń